Czy to osoba prywatna, która musi uzupełnić tusz lub toner w drukarce, czy też firma, która potrzebuje dla swojego biura najbardziej ekonomicznego rozwiązania jeśli chodzi o wydruk dokumentów – każdy z nas choć raz musi podjąć decyzję i wybrać pomiędzy oryginalnym produktem, a tzw. zamiennikiem.
Zadając sobie pytanie, co będzie lepsze, kierujemy się zazwyczaj ceną, ale czy to jedyny wyznacznik, jaki należy brać pod uwagę. Niski koszt bywa atrakcyjny ale i mylący, z kolei wartość oryginalnych materiałów eksploatacyjnych do drukarek pokazuje, iż każda kolejna wizyta w sklepie czy zamówienie złożone przez Internet może nas słono kosztować. Jak to więc jest naprawdę? Tak naprawdę to nie ma reguły, jednak na nieuważnego klienta czyha tu wiele pułapek prowadzących do ciekawego paradoksu. Mówi on, że niski koszt zakupu to w dłuższej perspektywy większe koszty. Jak to możliwe? O tym poniżej.
Zamienniki mnożą koszty eksploatacji
Kupując oryginalne produkty od producenta drukarek mamy pewność, że zostały one kompleksowo sprawdzone i dostosowane do technologii urządzenia, które je wykorzystuje. Kupując zamiennik wiemy jedynie, że jego obudowa jest taka sama jak ta której potrzebujemy. Poza tym niższa cena nie bierze się przecież znikąd. Marka, do której należy projekt naszej drukarki, inwestuje również w ekonomię tuszy, które oferuje, by mogły one starczyć użytkownikowi na jak najwięcej czasu. Tym oto sposobem niektórzy producenci uzyskują aż 50% większą liczbą stron wydrukowanych na jednym wkładzie. Efekt? Wydajemy więcej na dwa zamienniki niż na jeden oryginalny produkt.
Zamienniki a żywotność drukarki
Oryginalny tusz to gwarancja kompatybilności technologii i jakości tuszu. Zamienniki dają tylko gwarancję, że wydrukujemy to czego potrzebujemy, jednak jednocześnie nie jesteśmy w stanie przewidzieć, czy przypadkiem nie skrócą życia naszej drukarce. Lepszy tuż, dłużej utrzyma sprawność mechanizmu, a zły niemal na pewno nadwyręży jego siły i finalnie drukarka szybciej odmówi nam posłuszeństwa, a gwarancja nie obejmuje uszkodzeń wynikających ze stosowania podrobionych produktów, a to na pewno zostanie wykryte. Z czasem może również na stałe pogorszyć się jakość druku.
Awaryjne lub niekompatybilne
Szacuje się, że nawet kilkanaście procent zamienników oryginalnych tuszy tonerów do drukarek nie spełniło oczekiwań swoich użytkowników. Po pierwsze cześć z nich bardzo szybko uległa awarii narażając tym samym klientów na dodatkowe koszty (w najlepszym wypadku wymianę elementu, w najgorszym naprawę drukarki). Po drugie spory ułamek z tych przypadków zakończył się całkowitym niepowodzeniem, gdyż urządzenie nie chciało w ogóle współpracować z zamiennikiem. Jeśli taka sytuacja wydarzyła by się w naszym domu to można by odżałować porażkę, ale dla biura oznaczało by to ogromne opóźnienia, albo i nawet utratę drukarki, a tym samym również narzędzia pracy.
Co z jakością druku?
Zwłaszcza w przypadku drukarek firmowych należało, by zwrócić uwagę na jakość druku, gdyż przygotowane na nich dokumenty trafiają potem do klientów. Nie można sobie więc pozwolić na blednący, czy wręcz nierówny druk. Jeśli pozwolimy sobie na taką niepewność to możemy stracić i czas i pieniądze, a taka sytuacja może właśnie wydarzyć się jeśli korzystamy z zamienników atramentów do drukarek. Nie mówiąc już o biznesowym foux pas. nie narazi nas na takie kłopoty – nasycenie, ostrość kolorów, trwałość (to wszystko znajdziemy w droższych, ale i markowych produktach gwarantujących satysfakcję).
No Comments, Be The First!